środa, 19 lutego 2020

PODSTAWY cz. 1 - wsiadanie i zsiadanie z konia

Hejka,
na początek sorry bo przerwa była trochę za długa ale już nadrabiamy 😁.
Dziesiejszy temat to wsiadanie i zsiadanie z konia. Poniżej czynność opisana krok po kroku:

 WSIADANIE
1. Stań po lewej stronie konia.

2. Chwyć wodze i przedni łęk lewą reką i tylny łęk prawą.

3.  Włóż lewą stopę w strzemię i odbij się od ziemi przekładając prawą nogę nad grzbietem konia (UWAGA: ten krok należy wykonać ostrożnie żeby po pierwsze go nie przerazić, a po drugie nie zrobić mu krzywdy przerzucając prawą nogę nad jego grzbietem) .

4. Włóż prawą stopę w strzemię.

ZSIADANIE
 1. Wyjmij obie stopy ze strzemion.

2. Prawą nogę przerzuć nad grzbietem konia i nie puszczając wodzy zsuń się na ziemię.


Jest jeszcze druga "wersja" zsiadania:


1.  Wyjmij prawą stopę ze strzemion.

2.  Przerzuć prawą nogę nad grzbietem konia.

3.  Gdy dotkniesz prawą nogą ziemi wyciągnij ze strzemienia lewą stopę.




Edyta

piątek, 21 czerwca 2019

Wakacje z końmi - jak się przygotować i co spakować na obóz jeździecki?

Już zaczęły się wakacje (hurra ;-)!) i wielkimi krokami zbliżamy się do letnich wyjazdów :-). Wielu z Was jedzie na kolonie i obozy jeździeckie więc postanowiłyśmy z Hanią napisać dla Was m.in. listę rzeczy do zabrania na obóz i inne przydatne notki które pomogą Wam się dobrze do tych obozów przygotować.

Oto lista rzeczy na obóz (tygodniowy):

Ubrania
1. 9 t-shirtów (2 zapasowe)
2. 3 - 4 pary dżinsów lub innych spodni
3. 2 pary szortów lub spodni 3/4
4. 2 bluzy/swetry
5. kurtka przeciwdeszczowa
6. 2 piżamy (1 zapasowa)
7. Bielizna (majtki, staniki, skarpetki [ilość według Waszego uznania ;-D ])
8. 1 sukienka/spódniczka
9. Strój kąpielowy
10. Czapka z daszkiem/Kapelusz

Buty
1. Adidasy
2. Sandały
3. Laczki

Kosmetyki
1. Żel pod prysznic
2. Szampon
3. Pasta do zębów
4. Szczoteczka do zębów
5. Ręcznik
6. Szmatka/Gąbka
7. Krem
8. Dezodorant
9. Szczotka do włosów/Grzebień
10. Kosmetyczka :-)
 
Akcesoria "końskie" ;-) 
1. Kask (jeżeli macie. Na pewno w stajni przy której będą kaski do wypożyczenia)
2. 2 - 3 pary bryczesów (jak nie macie weźcie legginsy albo jakieś wygodne ale obcisłe spodnie)
3. Sztyblety (jak nie macie to weźcie jakieś botki albo kalosze [tylko żeby się zmieściły w strzemionach])
Opcjonalnie:
1. Rękawiczki jeździeckie
2. Sztylpy lub skarpety jeździeckie
3. Palcat
Jeżeli na koniec obozu mają być jakieś zawody czy egzaminy na odznaki to warto też wziąć:
1. Oficerki
2. Jasne bryczesy
3. Marynarkę jeździecką
4. Białą koszulkę (polo)

Inne 
1. Telefon
2. Ładowarka
3. Książka
4. Pieniądze (ok. 50 zł)
5. Piórnik
6. Zeszyt
7. Okulary przeciwsłoneczne
8. Leki jeżeli je potrzebujesz

Mam nadzieję że Wam pomogłam i do zobaczenia w następnym poście :-)!


Edyta

czwartek, 11 kwietnia 2019

Jaki sprzęt dla jeźdźca najbardziej potrzebuję?

Zapewne każda osoba, która zaczyna przygodę z końmi zadała sobie to pytanie, sprzętu jeździeckiego na rynku jest pełno, jednak gwarantuję, że nie wszytko jest Ci od razu potrzebne. Jeśli oczywiście masz taką ochotę to możesz zakupić od razu kask za 2000 zł i całe wyposażenie jeźdźca na pierwszą jazdę, ale może najpierw przeczytaj ten post przed wykupieniem całego asortymentu sklepu jeździeckiego.

Na pierwszą jazdę lepiej nie kupować sprzętu, często rodzice są tak podekscytowani faktem, że ich dziecko próbuje jazdy konnej, że od razu kupują mu drogi sprzęt nie zważając na to, że dziecku może się nawet nie spodobać ten sport.
Wiadomo, że nie fajnie jest jeździć w nieskończoność w wypożyczanym kasku i trampkach lub kaloszach, dlatego kiedy wiemy już, że jazda konna to coś, co nam się podoba i chcemy się rozwijać w tej dziedzinie warto kupić pierwszy sprzęt.

Ja uważam, że najlepiej jako pierwszy sprzęt kupić sztyblety ( czyli buty do jazdy) i kask. Kask niby można pożyczyć w stajni, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy na przykład osoba, która jeździła wcześniej w tym kasku nie miała wszy, albo kask nie jest w jakiś sposób uszkodzony, co może być dla nas nawet niebezpieczne. Nie chcę w tym momencie nikogo straszyć, ale jak mamy już szansę zakupić te rzeczy to warto o tym wspomnieć. Sztyblety uważam za ważne do kupienia również z kilku względów, są trochę wygodniejsze podczas jazdy, i mają odpowiednią podeszwę, która się oczywiście nie ślizga, ale nie jest też bardzo ' wyboista', dzięki czemu ułatwia się wyślizgnięcie stopy ze strzemienia kiedy spadniemy z konia. Bezpieczeństwo podczas tego sportu jest bardzo ważne, dlatego jeśli zastanawiacie się nad kupieniem pierwszego sprzętu jeździeckiego to polecam właśnie zakupienie tych rzeczy jako pierwszych.

Teraz kwestia budżetu, jako pierwszy kask uważam, że nie ma sensu kupować tych najwyżej półkowych wydaje mi się, że dobry, czyli taki, który posłuży nam na doysć długo, będzie bezpieczny i estetyczny powinien kosztować co najmiej 100 złotych, oczywiście zdarzają się wyjatki, ale z reguły tyle co najmniej  powinniśmy liczyć. Jak chodzi o sztyblety to raczej tutaj trudno ustalić ile pieniędzy powinniśmy dać, aby jakość była odpowiednia, przykładowo gumowe sztybley można kupić już za około 60 złotych, a skórzane nawet za nieco ponad 100.


Mam nadzieję, że pomogłam tym postem, zachęcam do zostania z nami na dłużej, dajcie znać w komentarzu o pomysłach na posty i to, co chcielibyście zobaczyć (:

                                 Do zobaczenia (Nie wiem, czy to odpowiednie określenie w tym przypadku :p )
                                                                                                                                           By H

sobota, 16 marca 2019

Witamy wszystkich miłośników koni (i nie tylko ;-) )

Nasz blog został stworzony z myślą o jeźdźcach chcących poznać jeździectwo z innego punktu widzenia. Blog jest prowadzony przez dwie przyjaciółki-koniary. Poniżej przedstawiamy wstępną listę rzeczy które będziemy publikować:
-recenzje sprzętu jeździeckiego
-recenzje filmów i seriali (głównie o koniach, ale z wyjątkami)
-recenzje książek i magazynów o tematyce jeździeckiej
-poradniki dotyczące jazdy
-nasze przemyślenia po jazdach
-przepisy i DIY
-lajfhaki ;-)
 i wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele więcej
Teraz trochę informacji o nas:
                                                                 ~Hania~
Pierwszy raz wsiadłam na koniu w wieku 4 lat, a moja większa przygoda rozpoczęła się, gdy miałam 10. Podoba mi się ten sport i więź łączącą konia z człowiekiem. Uwielbiam czytać książki, ale tak naprawdę nie tylko związane z końmi. Moją pasją jest również rysowanie i śpiewanie.

                                                                   ~Edyta~
Wsiadłam na konia po raz pierwszy w wieku sześciu lat, a regularnie zaczęłam jeździć w wieku dziesięciu lat. Uwielbiam tę dyscyplinę ze względu na to, że to nie tylko sport ale też pasja, czasami życiowa oraz przede wszystkim więź ze zwierzęciem. Poza jeździectwem interesuję się również czytaniem, śpiewaniem i grą na skrzypcach, ukulele i flecie. To tyle :-).

    W następnych postach będziemy już pisać coś na temat koni. Ten post potraktujcie jako małe wprowadzenie :-). Do zobaczenia w następnym poście!
Hania i Edyta
P.S. Piszcie w komentarzach jakie macie pomysły na nowe posty ;-) !!!

Popularne posty